Oficjalne forum WioskiRP

zwiadowca3539

Użytkownik

Dołączył: 2019-08-30

Liczba postów: 3

zwiadowca3539 - karta postaci zwiadowcy poprawa

Imię:
Zwiadowca
Pseudonim:
Brak
Nazwisko:
trzylas
Płeć:
Mężczyzna
Wiek:
16
Miasto:
Stalda
Klasa/Rola:
Handlarz
Rasa:
człowiek

Wygląd:

Chudy,Wysoki,Młody chłopak,blond włosy,najczęściej chodzi w czarnym płaszczu z czerwoną peleryną,Bardzo jasne niebieskie oczy ciągle schowane pod kapturem.

Charakter:

Zwiadowca jest miłym i młodym chłopakiem lubiącym handel,Ponad przeciętnie uczciwy , nie lubi za bardzo woni wyrobów alkoholowy lecz uwielbia smak przygody,
Jest bardzo gadatliwy i ma chorobę psychiczną która powoduje że wszystko co myśli natychmiast mówi (tylko w sytuacjach rozmowy z inną postacią w samotności nie mówi sam do siebie).

Historia:

Zwiadowca urodził się w małej wiosce daleko od stolicy emeraldium z postępującą chorobą psychiczną. Ubodzy rodzice nie mogli nic poradzić na ciągle gadające dziecko dlatego często je odurzali albo w ciepłe dni kazali spać na dworze. Z tond niechętnie używa używek. Z czasem gdy wydoroślał i nauczył się podstaw surwiwalu uciekł od rodziców żeby nie zajmować się rolnictwem. Długo przebywał w samotności dzięki czemu choroba przestała mieć nad nim kontrole. Dzięki czemu w samotności miał wreszcie ukochaną cisze i rozpoczął normalne życie. Po roku  odważył się wrócić do ludzi. Zaczął w stolicy emeraldium. nie wiodło mu się najlepiej. Niestety nie umiał utrzymać żadnej tajemnicy oraz gdzie trzyma swoje najbardziej wartościowe rzeczy dlatego nie był najbardziej lubiany w mieście a także był ciągle okradany. Jednakże znalazł ogłoszenie o możliwości zostania pomocą w szpitalu "pod czerwonym krzyżem" . Dzięki tej pracy zwiadowca miał szanse wreście przydać się ludziom. Na początku jego praca łatwa nie była musiał ciągle szukać materiałów na leki. Nie pomagała mu w tym zaraza która wybuchła w mieście. Po długim czasie szpital zaczął wyrabiać z liczbą zarażonych i wreście działał zarabiać. wtedy pracowałem jako poszukiwacz przygód ułatwiało to np.wychodzenie z miasta po składniki. Jednak po latach gromadzenia rzeczy w podziemiach szpitala, wejść i znaleźć odpowiednią rzecz w piwnicy graniczyło z cudem. Dlatego postanowiłem zostać handlarzem i zacząć sprzedawać rzeczy. Pracując w szpitalu poznałem pełno ludzi oraz mojego najlepszego przyjaciela (szpitalnego znachora) kromka. Niestety zdarzył mi się przykry incydent o czym mi aż się ciężko pisze ale wiem że muszę się z tego wyspowiadać. Z kolegą podczas robienia mikstur powstała nam mikstura niewidzialności. Od razu w naszych głowach pojawił się pomysł na kradzież. Zaskakująco dobrze nam szło. tak dobrze że zaczeliśmy kraść święte rekliwie z kościoła. Lecz władza szybko reagowała na te występki. Zwołana została specjalna rada magów która zablokowała działanie tej mikstury. Ktokolwiek to czyta niech wie że byliśmy młodzi i głupi. Jednak że pyzatym incydentem pomagaliśmy ludzią. i tak do 3 września 1567 roku. oj wtedy wybuchła niezła panika nasz szpital znowu miał pełno pacjentów a plagi choróbsk szalały w najlepsze. mieliśmy dużo pieniędzy ale z pieniędźmi jak nie było co za to kupić z powodu biedy. Wtedy Maxim znalazł nowy kontynent a Mortar zaczął powoli słabnąć jednak z kolegami stwierdziliśmy że niewiadomo jak potoczy się wojna. Więc po tygodniu byliśmy już na łodzi prowadzącej na nowy kontynent...

Vioreen

Moderator

Skąd: Polska

Dołączył: 2019-08-09

Liczba postów: 53

Odp: zwiadowca3539 - karta postaci zwiadowcy poprawa

Chyba jest ok, przyjmuję kartę.

---

Ludzie, Smoki, pół-smoki, elfy, krasnoludy, wróżki, pół-zwierzęta. Tak wiele je różni, tak wiele je łączy. Powinniśmy nie zważać na różnice i kierować się podobieństwami. Nie potrzebne nam wojny, kłótnie itp. I tak nic nie zmienią. Najlepszym wyjściem jest współpraca, by nasze różnice nie przeszkadzały nam w codziennym współżyciu.